piątek, 16 maja 2014

Rozdział 6

*Oczami Laury*
Kiedy dotarliśmy na miejsce ja i Ross cały czas niepostrzeżenie trzymaliśmy się za ręce. Wtedy podszedł do nas ten rudy koleś... Jak mu tam?... Calum? Jakoś tak.
-Widzę, że ktoś tu se dziewczynę już znalazł, co?-spytał, a ja speszona puściłam rękę blondaska. Nie mógł wcześniej?
-To co? Idziemy się bawić, Marano?-spytał takim dziwnym tonem. Czytaj: NIEPRZYJEMNYM.
-Wolę posiedzieć z Raini. Zaraz powinna przyjść.
-Raczej nie. Jest z Calumem na parkiecie-pokazał mi palcem, a ja z wrażenia otworzyłam buzię. Raini i Calum razem tańczyli i to bardzo szybko. Nie żeby coś, ale czy ona nie jest podpita? Bo wątpię by z własnej woli tańczyła z nim. Chociaż, ja nie znam jej zbyt dobrze.
-Zatańczysz?-powiedział blondyn i podał mi rękę. Wyciągnęłam dłoń w jego kierunku, a wtedy akurat puścili wolnego. Na początku byłam w znacznej odległości od blondyna w przeciwieństwie do innych ludzi, którzy dziwnie się na mnie patrzyli. Po chwili blondyn pociągnął mnie bliżej siebie, tak iż tańczyliśmy ,,normalnie", jeżeli tak to można nazwać. Nawet to było... fajne? Ale nic co fajne nie trwa wiecznie. Po chwili przyszła do nas ta ,,Blondi", co kocha Rossa. I tyle było z tańca mojego z Nim.
- To ja sobie... Już pójdę. Nie przeszkadzam wam. - Powiedziałam i wyszłam do barmana. Poprosiłam o jednego drinka. W końcu jest impreza, no nie ?. Kiedy już wypiłam, wzięłam jeszcze jednego a za nim kolejnego. Trochę zakręciło mi się w głowie. Ale jestem jeszcze na tyle trzeźwa i dojdę do domu, a także mogę się obronić.
- Laura, choć tańczyć. - pociągnął mnie na parkiet Calum a zanim Raini. No to mam się już z kim bawić.
* Oczami Ross'a*
Kiedy brunetka odeszła i wcisnęła się do mnie Susan, miałem ochotę iść z stąd. Susan to dobra przyjaciółka, ale od kiedy, zapatrzyłem się w Laurę to cały czas się kręci obok mnie. Jak wrzód na tyłku. No nic, muszę z nią zatańczyć, nie chciałbym jej zranić.
- I jak, się bawisz ? - zapytała mnie po chwili. Nie mogłem się skoncentrować. Laura,  tańczyła z moim kumplem i jej przyjaciółką.
-  Halo ? Ross ? Pytałam, jak się bawisz ? - machała mi przed oczami.
- Amm, amm. Co? Sorry, odleciałem. - odpowiedziałem, nadal z nią tańcząc.
- Nie rozumiem, co ty w niej widzisz. - mruknęła pod nosem.
- Jest idealna. Plus w moim typie i jeszcze żadna dziewczyna mi nie odmówiła tylko ona. Nie jest taka jak inne. Będzie ją trudno złamać. - mówiłem, nie patrząc się na blondynkę tylko stale na brunetkę, która porusza ciałem ,tak seksowna.  Nie mogę się powstrzymać, ona mnie pociąga.
- A ty ? Skąd się urwałaś ? - zapytałem zdziwiony, spojrzałem na nią i uniosłem brew.
- Wiesz, bo ja. Nudziło mi się i przyszłam tutaj. - mówiła z zakłopotaniem.
- Okej, wierze ci. - zmarszczyłem czoło. Westchnęła z ulgą. Piosenka się skończyła, na szczęście. Idę do mojej bruneteczki.
- No hej, kochanie. - wymruczałem jej do ucha.
- Siema, blondasku. - przykleiła się do mojego torsu. Oj, Marano, Marano się napisaś.
- Ktoś tu się napił widzę. - zaśmiałem się.
- Ale ja mało wypiłam tylko, tyle. - Pokazała na palcach 10. Mało ? Okeeej.
- Be ze mnie pijesz, Calum ?! Bezczelny typie. - zmroziłem go wzrokiem i poszłem zamówić jednego mocnego. Po pięciu minutach wróciłem i piłem mój napój procentowy.
- To,co Marano ? Masz ochotę na igraszki ? - wymruczałem jej do ucha i musnąłem lekko jej szyję. Po jej ciele przeszedł dreszcz. Uśmiechnąłem się zawiacko, to dobry znak.
- Hehe, ale ty śmieszny jesteś. - zaśmiała się uroczo.
- Jesteś zbyt upita. Chodź, odprowadzę cię do domu. - odpowiedziałem jej.
- Nie, bo ty jesteś zboczony. Hahaha ty zboczuszku. - śmiała się jak opentana.
- Nic ci, zrobię. - puściłem do niej oczko.
- W sumie szaleńcu, spać mi się chcę. - cały czas się śmiała. Złapałem ją za nogi, podniosłem i poszliśmy w stronę jej domu. Kiedy doszliśmy do jej domu, walnąłem ją na łóżko, ale przedtem ściągnąłem jej buty.
- No, to pożegnam się i spadam. - wstała z łóżka i podreptała do mnie, resztkami sił.
- Gdzie idzi ... idziesz. - mruknęła.
- Do domu. No chyba chcesz żebym został. - przyciągnąłem ją do siebie. Czułem, jej słodki zapach perfum. Następnie jej oddech. Byliśmy tak, bardzo blisko.
- Jeśli myślisz, że ulegnę, to..... się....mylisz. - odsunęła się ode mnie. Zdziwiło mnie to, że jeszcze jest trzeźwa. Muskałem ją lekko w szyję, z szyi przenosiłem się na brodę, brunetka jęknęła cicho. A ja uśmiechnąłem się zwycięsko. Położyłem ją na łóżku, dalej muskając jej ciało. Moje usta wędrowały między jej wargami. Powoli, pozbywałem się jej sukienki.
- Ross, proszę nie. - jęknęła, kiedy miałem już ją pocałować. Westchnąłem.
- W sumie racja. Chcę abyś pamiętała, nasz pierwszy raz. - Spojrzałem na nią,
- Ta, nie.....będzie....żadnego......razu. - mówiła przerwami. Powoli zamykała oczy.
- Dobranoc, księżniczko. - Przykryłem ją i wyszłem przez okno. Ale za nim wyszedłem, jeszcze raz na nią spojrzałem.



Witam, was cieplutko! Wiem że rozdziału nie było ponad dwa tygodnie. Ale szkoła daje w kość. ;//. A muszę poprawić oceny. Abi ma podobną sytuację. Więc naprawdę was przepraszamy.I mamy nadzieję, że jeszcze ktoś nas tutaj czyta ;). Postaramy się, dodać następny rozdział jak najszybciej. Buziaki xx. W komentarzach, pozostawcie linki, do swoich blogów. Z chęcią wszystkie przeczytam. ;*. Komentujcie, to wywołuję u nas bardzo duży uśmiech. :*****.
~ RYBA XDD ~ Abi.


11 komentarzy:

  1. Supcio rozdzialik ^^ czekam na nexcik i rozumiem waszą sytuację bo mam podobnie -_- xD i mam prośbę. Weszłybyście na bloga mojej przyjaciółki? Bardzo jej zależy na komentarzu:
    http:// spelnione-marzenia-r5.blogspot.com/
    Z góry dziękuję ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny rozdział.
    Niedobra Lau.Opiła się

    OdpowiedzUsuń
  3. Suuuuupeeeeer! Czekam na szybkiego nexta.
    A tu mój blog: http://laura-and-the-lynches.blogspot.com/ napewno Abi go kojarzy.. Niebawem będzie kolejny Rozdział.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie że kojarzę! Jeden z moich ulubionych<3 Moje ulubione to te, które obserwuje, tak jak twojego:) Czekam u ciebie na nexta:)

      Usuń
  4. Oczywiście, że czytamy taki świetny blog xD Jakże inaczej
    Cudowny rozdział i ta podpita Lau hehe
    Czekam na szybkiego nexta, bo dwóch tygodni już nie wytrzymię xD

    OdpowiedzUsuń
  5. http://lifeisnotafairytaleright-raura.blogspot.com/
    http://anotherstoryaboutraura.blogspot.com/
    http://historiatychdwojga.blogspot.com/
    rozdział cudo, czekam i pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział :)
    Czekam na nexta :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedy next????:)

    OdpowiedzUsuń